następne
poprzednie
pozycje

Article

Nasza przyroda potrzebuje pilnej pomocy

Zmień język:
Article Opublikowane 2022-08-09 Ostatnio modyfikowane 2023-08-29
5 min read
Świadomość wartości środowiska naturalnego jest dzisiaj wyższa niż kiedykolwiek wcześniej. Zpowodu ograniczeń związanych z pandemią COVID‑19 wielu z nas wychodziło na zewnątrz, udając się na najbliższe tereny zielone w poszukiwaniu wytchnienia i ukojenia — koniecznego oderwania od życia w izolacji. To ponownie przypomniało nam, jak ważną i cenną rolę odgrywa przyroda wzachowaniu naszej psychicznej i fizycznej równowagi.

 

Niestety stulecia eksploatacji odcisnęły olbrzymie piętno na różnorodności biologicznej w Europie. Stan przyrody jest niezadowalający i jeśli nie podejmiemy niezwłocznych działań naprawczych, większość zamieszkujących Europę gatunków zwierząt, np. raroga i głowacicę, a także większość europejskich siedlisk, od łąk po wydmy, czeka niepewna przyszłość.

Jest to złowieszcze ostrzeżenie z najnowszego raportu EEA Stan przyrody w UE, najbardziej kompleksowej oceny stanu kondycji ekosystemów, jaką kiedykolwiek w UE przeprowadzono.

Pocieszający jest fakt, że świadomość znaczenia przyrody i bioróżnorodności wzrasta, a pewne kroki zmierzające do naprawienia sytuacji zostały już podjęte. Raport EEA o stanie przyrody pokazuje pozytywne zmiany w działaniach na rzecz jej ochrony.

W ciągu ostatnich sześciu lat zwiększyła się zarówno liczba, jak i powierzchnia obszarów chronionych w ramach unijnej sieci Natura 2000, a UE osiągnęła globalne cele, obejmując ochroną około 18% swojego obszaru lądowego i prawie 10% swojego obszaru morskiego.

Ogólny postęp nie był jednak wystarczający, aby osiągnąć cele poprzedniej unijnej strategii na rzecz bioróżnorodności - na okres do 2020 r. Większość chronionych siedlisk i gatunków ma niezadowalający albo zły stan ochrony, a sytuacja wielu z nich nadal się pogarsza. Spośród trzech głównych ocenianych grup, siedliska i ptaki pozostają szczególnie daleko w tyle, natomiast cel dotyczący gatunków innych niż ptaki został prawie osiągnięty.

Coraz mniej owadów zapylających, środowisko morskie zagrożone...

Według raportu EEA oraz innych badań obserwowane jest zmniejszanie się populacji owadów, a zwłaszcza pszczół. Pewne jest, że 9% pszczół z obszaru UE jest zagrożonych wyginięciem, zgodnie z Europejską Czerwoną Listą. W przypadku większości gatunków pszczół nie ma jednak wystarczających danych naukowych, aby ocenić ryzyko ich wymarcia.

Z raportu EEA o stanie przyrody w UE wynika, że najważniejsze siedliska dla zapylaczy — łąki, zarośla torfowiska, grzęzawiska, mokradła i lasy — często mają niezadowalający stan ochrony. Głównym powodem tej sytuacji jest zaniechanie użytkowania zbiorowisk łąkowych, zajmowanie kolejnych gruntów pod uprawy i stosowanie nawozów.

Sytuacja wód przybrzeżnych w Europie — od Bałtyku po Morze Śródziemne — jest równie alarmująca. Według najnowszego raportu EEA dotyczącego środowiska morskiego Europy konieczne są niezwłoczne działania, aby po latach intensywnej nadmiernej eksploatacji oraz zaniedbań przywrócić dobry stan europejskich ekosystemów morskich.

Wpływ działań człowieka na lądzie oraz użytkowanie naszych mórz doprowadziły do zmian w liczbie i rozmieszczeniu gatunków i siedlisk morskich oraz zmian cech fizycznych i składu chemicznego wód morskich. Ponadto, problemy powodowane przez zmiany klimatu potęgują skutki pozostałych zagrożeń oddziałujących na ekosystemy morskie i mogą zmienić to środowisko nieodwracalnie. Jednakże w niektórych obszarach widać oznaki poprawy dzięki działaniom prowadzonym w celu ograniczenia niektórych negatywnych oddziaływań, takich jak te powodowane przez zanieczyszczenia, eutrofizację i przełowienie.

Sprostać wyzwaniom

Ogólnie rzecz ujmując, istnieją obecnie bardziej ambitne plany mające na celu sprostanie opisanym wyżej wyzwaniom, w tym: nowa strategia UE na rzecz bioróżnorodności na okres do 2030 r., strategia „Od pola do stołu” oraz Strategia UE w zakresie adaptacji do zmian klimatu — wszystkie one stanowią kluczowe elementy Europejskiego Zielonego Ładu.

Strategia na rzecz bioróżnorodności ma odwrócić proces zaniku różnorodności biologicznej w ciągu najbliższej dekady. Ma ona na celu wzmocnienie i powiększenie sieci obszarów chronionych, ustalenie planu odbudowy przyrody oraz zagwarantowanie, że ekosystemy pozostaną w dobrej kondycji i odporne na zmiany klimatu, a także wysoce bioróżnorodne i że będą spełniały wiele korzystnych funkcji, niezbędnych dla dobrobytu i dobrostanu obywateli.

Konieczne będzie podjęcie dodatkowych starań na rzecz rozwoju w państwach członkowskich możliwości monitoringu środowiska, co pomoże osiągnąć unijne cele. Potrzeba także więcej danych, aby lepiej ocenić rolę sieci Natura 2000, a wdrażanie ustawodawstwa UE musi ulec znacznej poprawie.

Czy stoimy w obliczu szóstego masowego wymierania?

Pomimo podjętych starań nadal istnieją obawy, czy na takie działania nie jest już za późno. Czy przyroda w Europie i w innych miejscach na świecie mierzy się już z nową, tak zwaną szóstą falą masowego wymierania, która zagrozi również naszemu istnieniu?

Chociaż zdania naukowców i ekspertów są podzielone, rosną obawy, że takie masowe wymieranie właściwie trwa już od kilku lat. Dziesięć lat temu na całym świecie było głośno o wymarciu dziko żyjącego zachodnioafrykańskiego nosorożca czarnego, ale takie niemal całkowite wyginięcia dotyczą znacznie większej liczby gatunków, także w Europie8.

Jednym z nich jest sieja ostropyska, ryba słodkowodna z rodziny łososiowatych, która występowała w Belgii, Danii, Niemczech, Holandii i we Francji i którą kraje te próbują teraz reintrodukować. Kolejne sześć gatunków, tym razem ptaków, w tym pokrzewka pustynna i ibis grzywiasty, jest uznawanych za wymarłe regionalnie lub całkowicie. Europejska Czerwona Lista gatunków, które uważa się za wymarłe, obejmuje także kilka gatunków motyli, mięczaków i roślin.

W raporcie EEA Środowisko Europy 2020 – stan i prognozy (SOER 2020) napisano, że dziesięciolecia intensywniejszej działalności społecznej i gospodarczej zmieniły relacje między człowiekiem a środowiskiem. Przyniosły wiele korzyści, w tym zmniejszyły cierpienie i ubóstwo, a jednocześnie spowodowały rozległe szkody w ekosystemach.

Podobnie, główni eksperci ONZ biją już na alarm, że eksploatacja środowiska naturalnego oraz zanieczyszczenie powietrza i wody przy wzrastającej jeszcze liczbie ludzi na świecie mają katastrofalny wpływ na bioróżnorodność, podobnie jak zmiany klimatu.

W ostatnim Raporcie z Oceny Globalnej opublikowanym w 2019 r. przez Międzyrządową Platformę Naukowo-Polityczną ds. Różnorodności Biologicznej i Usług Ekosystemowych (IPBES), oszacowano, że milion gatunków roślin i zwierząt na całym świecie jest zagrożony wyginięciem, przy czym — jak się uznaje — wiele z nich to gatunki owadów. W raporcie podano, że na odwrócenie tej sytuacji nie jest za późno — o ile szybko ograniczymy emisję gazów cieplarnianych, które napędzają zmiany klimatu, i zaprzestaniemy eksploatacji zasobów naturalnych.

Źródło: Stan przyrody w UE, raport EEA nr 10/2020.

COVID‑19 a środowisko naturalne

Dokładne przyczyny wybuchu pandemii koronawirusa nadal pozostają nieznane, ale dowody wskazują na to, że COVID-19 jest chorobą, która przeniesiona została na ludzi ze zwierząt. Trzy czwarte nowych i nowo pojawiających się chorób zakaźnych jest przenoszona na ludzi ze zwierząt, a pojawienie się takich patogenów, zwłaszcza poza Europą, jest związane z intensyfikacją rolnictwa, degradacją środowiska i interakcją człowieka ze zwierzętami w systemie produkcji i dystrybucji żywności.

Przyczyny pandemii nie są jedyną kwestią do analiz. Wynikłe z pandemii obostrzenia dały nam rzadko trafiającą się możliwość przyjrzenia się światu, w którym działalność gospodarcza i przemieszczanie się zostały mocno ograniczone. W Europie dzielono się wieloma niezwykłymi historiami o widocznej zmianie rozmieszczenia i zachowania dzikich zwierząt, co umacnia nasze przekonanie o zdolności natury uwolnionej spod wpływu człowieka do szybkiej reakcji i odrodzenia. W ujęciu ilościowym wyraźnie zaobserwowano znaczną poprawę jakości powietrza i wody, co może mieć pozytywny wpływ na zwierzęta i ekosystemy.

W badaniach odnotowano również większą potrzebę spędzania czasu na łonie natury podczas pandemii. W okresie obostrzeń poszukiwaliśmy azylu i spędzaliśmy wolny czas w lasach, parkach, na plażach oraz na innych terenach otwartych, czasami odkrywając zachwycającą przyrodę w pobliżu swoich domów. Może to pomóc ludziom bardziej docenić przyrodę, ale może także zwiększyć presję na obszary chronione. Pewne jest, że musimy wykorzystać tę możliwość do zbadania przyczyn i skutków pandemii oraz jej wpływu na nas, a także na środowisko naturalne, i wyciągnąć z tego wnioski.

Permalinks

Geographic coverage

Temporal coverage

Tagi

w kategorii:
w kategorii: signals, signals2021
Akcje Dokumentu