All official European Union website addresses are in the europa.eu domain.
See all EU institutions and bodiesZrób coś dla naszej planety, wydrukowuj tę stronę tylko w razie potrzeby. Nawet mała akcja może sprawić ogromną różnicę, gdy miliony ludzi to robią!
Potrzebujemy żywności, a aby móc ją produkować potrzebujemy również czystej wody słodkiej. Biorąc pod uwagę rosnące zapotrzebowanie wynikające z działalności człowieka z jednej strony oraz kwestie związane ze zmianą klimatu z drugiej strony, wiele regionów, w szczególności położonych na południu, napotyka na trudności w zapewnieniu wystarczającej ilości wody słodkiej, aby zaspokoić swoje potrzeby. W jaki sposób możemy zapewnić dalszą produkcję żywności, nie narażając jednocześnie środowiska naturalnego na niedobór wody słodkiej? Jednym z działań w tym zakresie powinno być zwiększenie wydajności użytkowania wody.
W dążeniu do wydźwignięcia mieszkańców z biedy wiele krajów rozwijających się skupia uwagę na eksploatacji zasobów naturalnych, co może powodować potencjalne szkody w naturalnych systemach, od których są uzależnieni. Krótkoterminowe rozwiązania często w dłuższej perspektywie stwarzają zagrożenie dla jakości życia populacji. Czy rządy mogą wspierać rynki w wyznaczaniu „sprawiedliwej” ceny za usługi natury i wywierać wpływ na decyzje ekonomiczne? Przyjrzyjmy się bliżej znaczeniu kwestii zużycia wody w produkcji bawełny w Burkina Faso.
Niemal wszystko, co konsumujemy i wytwarzamy, wywiera wpływ na nasze środowisko. Kiedy codziennie stajemy przed wyborem towarów lub usług do nabycia, zazwyczaj nie myślimy o „śladach” pozostawianych przez nie w środowisku. Ceny w sklepie rzadko odzwierciedlają rzeczywiste koszty. Ale możemy wiele zrobić, aby konsumpcja i produkcja stały się bardziej ekologiczne.
Dziesiątki lat stosunkowo stabilnego wzrostu w Europie zmieniły nasz sposób życia. Wytwarzamy i konsumujemy więcej towarów i usług. Częściej podróżujemy i dłużej żyjemy. Ale wpływ na środowisko wywierany przez nas w wyniku działalności gospodarczej, prowadzonej zarówno w kraju, jak i poza nim, jest większy i bardziej widoczny. Przepisy w zakresie ochrony środowiska, jeśli są starannie wdrażane, umożliwiają osiągnięcie praktycznych wyników. Jednak gdy spojrzymy na zmiany, jakie zaszły w ciągu ostatnich dwudziestu lat, czy możemy powiedzieć, że robimy wszystko, co w naszej mocy?
Większość ludzi będzie pamiętać rok 2011 jako rok zawirowań finansowych, trzęsienia ziemi, tsunami i katastrofy nuklearnej w Japonii, wsparcia finansowego udzielanego niektórym krajom europejskim oraz masowych protestów związanych z Arabską Wiosną, ruchem Okupuj Wall Street i hiszpańskimi Indignados. Niewielu zapamięta, że w tym samym roku naukowcy odkryli ponad 18 000 nowych gatunków żyjących na naszej planecie. A tylko nieliczni będą w stanie wymienić nazwę chociaż jednego gatunku uznanego za wymarły.
Wiele przedsiębiorstw, zarówno małych firm, jak i wielonarodowych korporacji, poszukuje sposobów utrzymania lub zwiększenia swojego udziału w rynku. W czasach ostrej globalnej konkurencji dążenie do zrównoważoności oznacza o wiele więcej niż zmianę wizerunku firmy na bardziej „ekologiczny” i obniżenie kosztów produkcji. Może też oznaczać nowe rodzaje działalności.
Mniej więcej jedna trzecia produkowanej na świecie żywności jest tracona lub marnowana. Ponad miliard ludzi na całym świecie kładzie się spać nie zaspokajając głodu, nie sposób więc nie spytać, co możemy zrobić w tym zakresie. Ale marnowanie żywności to nie tylko stracona szansa nakarmienia głodnych. To także znacząca strata innych zasobów, takich jak grunty, woda i energia — oraz praca.
Decydenci UE wprowadzają nowe środki prawne, które mają na celu bardziej efektywne gospodarowanie zasobami w Europie. Ale w jaki sposób osiągnąć w Europie równowagę między gospodarką a przyrodą? Co dla UE i krajów rozwijających się oznacza zrównoważony rozwój w nawiązaniu do konferencji Rio+20? Poniżej przedstawiamy jeden z punktów widzenia.
Gdziekolwiek mieszkamy, od gęsto zaludnionych miast po oddalone osady, wszędzie wytwarzamy odpady. Resztki żywności, odpady elektroniczne, baterie, papier, butelki z tworzyw sztucznych, odzież, stare meble — tego wszystkiego trzeba się pozbyć. Niektóre z tych odpadów są ponownie użytkowane lub poddawane recyklingowi; inne spalane dla pozyskania energii lub odsyłane na składowiska. Nie ma jednego sposobu gospodarowania odpadami, który sprawdziłby się wszędzie. Każde rozwiązanie wymaga uwzględnienia lokalnych warunków. Przecież w chwili powstania odpady stanowią problem lokalny. Rząd Grenlandii, biorąc pod uwagę niewielką liczbę ludności, duże odległości między osiedlami i brak infrastruktury drogowej, wybrał następujące podejście do kwestii generowanych w kraju odpadów.
Główne przesłanie: Zasadniczym powodem negatywnego wpływu konsumpcji na środowisko i nadmiernego zużycia zasobów jest fakt, że koszty społeczne degradacji środowiska i zasobów nie znajdują pełnego odzwierciedlenia w cenach towarów i usług. Cena wielu towarów jest niska nawet w sytuacji, gdy są szkodliwe dla środowiska, ekosystemów czy ludzkiego zdrowia. (SOER 2010)
Spośród 8,2 miliarda ton materiałów zużytych w 2007 r. w 27 krajach UE 52% stanowiły surowce niemetaliczne, 23% paliwa kopalne, 21% biomasa i 4% metale. (SOER 2010)
„… sam ciężar połączonych aspiracji i stylu życia 500 milionów Europejczyków jest po prostu zbyt wielki. Nie licząc uzasadnionych dążeń pozostałych wielu miliardów mieszkańców naszej planety do takiego samego stylu życia… Musimy zmienić sposób zachowania europejskich konsumentów. Zająć się ich świadomością i wpływać na ich nawyki”. Janez Potočnik, unijny komisarz ds. środowiska (marzec 2010 r.).
Jeden z głównych wniosków zawartych w sztandarowym raporcie EEA SOER 2010 wydaje się oczywisty: „wyzwania dotyczące środowiska mają złożony charakter i nie da się ich zrozumieć w oderwaniu od siebie”.
Odpady bez granic: Zhang Guofu, lat 35, zarabia miesięcznie 700 euro, co jak na warunki chińskiej prowincji, stanowi ogromną pensję. Sortuje odpady, wśród których znajdują się plastikowe torby na zakupy z brytyjskich supermarketów oraz płyty DVD w języku angielskim. Prawda jest taka, że odpady te, wyrzucone do kosza w Londynie, bez większych przeszkód lądują 5 000 mil od Londynu w zakładzie utylizacji odpadów w delcie Rzeki Perłowej w Chinach.
For references, please go to https://www.eea.europa.eu/pl/themes/waste/articles/articles_topic or scan the QR code.
PDF generated on 2023-03-25 21:51
Engineered by: Zespół Witryny EEA
Software updated on 12 March 2023 21:56 from version 23.1.28
Software version: EEA Plone KGS 23.3.11
Akcje Dokumentu
Podziel się z innymi