następne
poprzednie
pozycje

Article

Zmiany klimatu a inwestycje

Zmień język:
Article Opublikowane 2015-10-19 Ostatnio modyfikowane 2023-03-21
Photo: © Ana Skobe, Environment & Me/EEA
Środki służące łagodzeniu zmian klimatu i adaptacji do nich często uważa się za kosztowe i postrzega się je jako dodatkowe obciążenie dla gospodarki. Państwa europejskie już jednak przeznaczają fundusze publiczne i prywatne na badania, infrastrukturę, rolnictwo, energetykę, transport, rozwój obszarów miejskich, ochronę socjalną, zdrowie i ochronę przyrody. Możemy zapewnić, że nasze obecne wydatki na te obszary ukierunkowane będą na rozwiązania zrównoważone i przyjazne dla klimatu oraz pomagające w tworzeniu nowych miejsc pracy.

Zmiany klimatu będą wpływały na nas na różne sposoby – poprzez większe zanieczyszczenie powietrza, zakwaszanie oceanów czy zalane domy i pola. Niektóre koszty szkód, takie jak straty ekonomiczne wynikające ze zniszczenia mienia przez powodzie, są stosunkowo łatwe do określenia w kategoriach pieniężnych. Inne koszty są jednak znacznie trudniejsze do oszacowania. Czy możemy przypisać dokładną cenę potencjalnemu złemu stanowi zdrowia lub przyszłemu spadkowi wydajności upraw wskutek zmian klimatu?

Mimo takich trudności i niepewności związanych ze zmianami klimatu Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) szacuje prawdopodobne straty ekonomiczne spowodowane przez globalne ocieplenie o zaledwie 2°C na 0,2–2% światowego produktu krajowego brutto (PKB), nawet jeżeli zastosowane zostaną zdecydowane środki przystosowawcze. Jeżeli ocieplenie przekroczy ten poziom, koszty będą rosły dalej.

Nawet jeśli nie znamy dokładnej ich wysokości, koszty wynikające ze zmian klimatu są realne i już płacimy je na wiele sposobów, na przykład w postaci uszkodzonego mienia, kosztów leczenia i zmniejszenia plonów.

Aby zapobiegać niektórym z przyszłych kosztów społecznych, gospodarczych i środowiskowych lub je minimalizować, musimy przystąpić do działania. W tym kontekście nasuwają się następujące pytania: ile musimy zainwestować i w jakie obszary?

Inwestowanie w infrastrukturę

W skali ogólnoświatowej zużywamy coraz więcej zasobów. Potrzebujemy więcej żywności, gruntów i wody, aby wyżywić rosnącą liczbę ludności na świecie, oraz potrzebujemy coraz więcej energii do ogrzania domów i napędzania samochodów. Naszej rosnącej konsumpcji towarzyszą niezrównoważone wzorce produkcji, które wiążą się ze zużywaniem zasobów nieodnawialnych. Powoduje to również uwalnianie większej ilości zanieczyszczeń do atmosfery, wód i gruntów.

Wysiłki na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatu należy postrzegać w kontekście szerzej rozumianego przechodzenia na „zieloną gospodarkę" – zrównoważony sposób życia, który pozwala nam osiągnąć dobrą jakość życia przy wykorzystaniu zasobów z uwzględnieniem ograniczeń naszej planety. W 7. unijnym programie działań w zakresie środowiska „inwestycje" wskazano jako jeden z kluczowych filarów umożliwiających te zmiany.

Inwestycje mają kluczowe znaczenie dla przeciwdziałania zmianom klimatu, ponieważ podejmowane dzisiaj decyzje w sprawie inwestycji mają długofalowe konsekwencje – zarówno pozytywne, jak i negatywne – dla sposobu zaspokajania podstawowych potrzeb społecznych w przyszłości. Jednym z kluczowych sposobów, w jaki inwestycje mogą pomóc w walce ze zmianami klimatu, jest inwestowanie w infrastrukturę. Nasze społeczności budują infrastrukturę, aby zaspokoić podstawowe potrzeby społeczne, takie jak zapotrzebowanie na wodę, energię elektryczną i transport. Infrastruktura ta jest często bardzo kosztowna i budowana na dekady. Dlatego ma kluczowe znaczenie dla kształtowania sposobu, w jaki żyjemy. Niektóre decyzje inwestycyjne mogą być realną okazją do zmiany sposobu zaspokajania tych potrzeb, podczas gdy inne grożą stosowaniem niezrównoważonych praktyk przez dziesiątki lat.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) oszacował, że na świecie przeznacza się około 4,8 bln EUR (5,3 bln USD) rocznie na dotacje związane z energią, głównie na paliwa kopalne. Definicja pojęcia „dotacje" w kontekście najnowszego raportu MFW obejmuje niepokryte koszty wszystkich szkód w środowisku spowodowanych przez paliwa kopalne. W tym samym raporcie MFW szacuje, że dotacje bezpośrednie (tj. polityka rządu dotycząca gwarancji produkcji lub zużycia ropy naftowej, gazu i węgla) wynoszą na świecie około 460 mld EUR (500 mld USD). Jeżeli decyzje w sprawie długoterminowych inwestycji w zakresie naszej infrastruktury energetycznej nadal będą faworyzować paliwa kopalne, tego typu dotacje mogą powodować niezamierzone skutki.

Dekarbonizacja systemów energetycznych i transportowych?

Spalanie paliw kopalnych jest jednym z kluczowych czynników w emisji gazów cieplarnianych do atmosfery. Paliwa kopalne są również jednym z najważniejszych elementów światowego systemu energetycznego i zaspokajają zapotrzebowanie na energię w naszych domach, biurach, fabrykach i samochodach.

Całkowita rezygnacja z paliw kopalnych na rzecz zrównoważonych alternatywnych źródeł odnawialnych nie jest łatwa. Wymaga zmiany całego systemu energetycznego – od produkcji i składowania aż po dystrybucję i zużycie energii końcowej. Na przykład energia elektryczna wytwarzana przez panele fotowoltaiczne powinna być dostępna do wykorzystania w późniejszym czasie w innym miejscu i być może w innym kraju. Można to osiągnąć tylko wtedy, gdy istnieją dobrze skomunikowane inteligentne sieci energetyczne. Inne systemy, takie jak system transportu, również będą wymagały radykalnej zmiany. Będzie to obejmowało zastąpienie obecnej floty pojazdami elektrycznymi i utworzenie nowych sieci transportu publicznego, które mogą zaspokoić potrzeby w zakresie mobilności poprzez oferowanie rozwiązań innych niż przejazdy samochodami prywatnymi. Ogólnie rzecz biorąc, inwestycje potrzebne do wprowadzenia tych zmian mogą być ogromne.

Według szacunków Komisji Europejskiej przekształcenie unijnych systemów energetycznych i transportowych w „niskoemisyjne" będzie wymagało dodatkowych inwestycji publicznych i prywatnych w kwocie około 270 mld EUR rocznie przez następne 40 lat. Ta dodatkowa kwota stanowi około 1,5% unijnego PKB – jest zbliżona do szacowanych przez IPCC strat ekonomicznych wynikających ze zmian klimatu, które wyniosą 0,2–2% światowego PKB do 2050 r. Czy wobec tego inwestorzy będą działać już dzisiaj, aby zminimalizować skutki w przyszłości?

Zmiana orientacji obecnych wydatków

Rządy, przedsiębiorstwa i obywatele już teraz wydają pieniądze na budowanie w UE sieci transportowych, infrastruktury produkującej energię elektryczną, budynków mieszkalnych oraz na towary i usługi konsumpcyjne. Chociaż między państwami członkowskimi panuje pod tym względem pewne zróżnicowanie, wydatki publiczne w UE wynoszą około 50% PKB. Część tych wydatków stanowią wydatki inwestycyjne (określane technicznie „akumulacją brutto") w takich obszarach, jak: duże projekty infrastrukturalne, badania, opieka zdrowotna itp. To samo dotyczy wydatków gospodarstw domowych i przedsiębiorstw.

A zatem jakie rodzaje systemów energetycznych i transportowych będziemy budować pod kątem przyszłości? Czy będziemy blokować pieniądze w rozwiązaniach, które nie są w zgodzie ze środowiskiem? Czy też zamierzamy stworzyć warunki dla rozwoju zrównoważonych rozwiązań, które mogą zmieniać sposób zaspokajania naszych potrzeb? Finansowanie publiczne może odgrywać zasadniczą rolę w tej kwestii poprzez zachęty i sprzyjanie zazielenianiu rynku. Na przykład decyzja o przesunięciu funduszy publicznych z paliw kopalnych na wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych będzie stanowiła wyraźny sygnał nie tylko dla producentów energii, ale też dla badaczy oraz odbiorców energii.

Zgodnie ze strategią „Europa 2020" UE przeznacza w swoim wieloletnim budżecie na lata 2014–2020 niemal 1 bln EUR na zrównoważony wzrost gospodarczy, miejsca pracy i konkurencyjność. Co najmniej 20% tego wieloletniego budżetu zostanie wydane na przekształcenie Europy w gospodarkę niskoemisyjną i odporną na zmiany klimatu. Aby zrealizować plan, cele dotyczące klimatu zostały uwzględnione we właściwych obszarach polityki i programach UE, takich jak fundusze strukturalne, badania, rolnictwo, polityka morska, rybołówstwo i Program działań na rzecz środowiska i klimatu (LIFE).

Fundusze te uzupełnione są wydatkami publicznymi na poziomie krajowym, regionalnym i lokalnym w państwach członkowskich UE, a także inwestycjami sektora prywatnego (np. przedsiębiorstw, systemów emerytalno-rentowych, gospodarstw domowych). Istnieją również światowe kanały finansowania, takie jak ekofundusz klimatyczny ustanowiony na mocy UNFCCC (Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu), którego celem jest wspieranie krajów rozwijających się w adaptacji do zmian klimatu i w ustanawianiu środków łagodzących.

Możliwości stojące przed nami

Wiemy, że musimy inwestować, żeby zaspokoić popyt rosnący w pewnych obszarach. Według raportu New Climate Economy przewiduje się, że światowe zużycie energii wzrośnie w ciągu następnych 15 lat o 20–35%. Aby zaspokoić to zapotrzebowanie, w latach 2015–2030 trzeba będzie przeznaczyć ponad 41 bln EUR na kluczowe kategorie infrastruktury energetycznej. Biorąc pod uwagę, że produkcja i zużycie energii już przekładają się na dwie trzecie światowych emisji gazów cieplarnianych, rodzaj źródeł energii, w które dziś inwestujemy, w dużej mierze zadecyduje o tym, czy w przyszłości uda nam się ograniczyć globalne ocieplenie do 2°C czy nie.

Te zmiany i przekierowanie środków na zrównoważone rozwiązania alternatywne niewątpliwie będą miało wpływ na niektóre sektory i społeczności. Rządy będą musiały wykorzystać narzędzia polityki społecznej, aby wesprzeć osoby odczuwające skutki tych zmian. Rządy i organy publiczne będą też musiały dostosować się do zmieniających się realiów. Na przykład całkowite odejście od paliw kopalnych oznaczałoby również mniejsze dochody z podatków i licencji z tych sektorów. Wiązałoby się również z redukcjami w tych sektorach i prawdopodobnie z utratą miejsc pracy.

Pod pewnymi względami zmiany już następują. Mimo kryzysu gospodarczego, który od 2008 r. wpływa na europejską gospodarkę, sektor ochrony środowiska (np. energia ze źródeł odnawialnych, oczyszczanie ścieków i recykling) w Unii Europejskiej wciąż się rozwija. W latach 2000–2012 wzrost w sektorze ochrony środowiska wyniósł ponad 50% w kategoriach wartości dodanej i utworzono w nich ponad 1,4 mln dodatkowych miejsc pracy, wskutek czego liczba zatrudnionych wyniosła 4,3 mln, podczas gdy pozostałe sektory gospodarki wykazywały w tym okresie stosunkowo znikomy wzrost i brak zmian wskaźników zatrudnienia. Ten wzrost liczby miejsc pracy w sektorze ochrony środowiska można również postrzegać w kontekście zmieniającej się i konkurencyjnej siły roboczej i spadku zatrudnienia w sektorach, w których stosuje się niezrównoważone praktyki (np. przy wydobyciu węgla).

Wraz z wyższym poziomem świadomości niektóre społeczności i przedsiębiorstwa celowo rezygnują ze szkodliwych dla środowiska rozwiązań lub odchodzą od nich na rzecz wspierania innowacji niszowych. Inwestowanie w innowacje i badania w dziedzinie środowiska nie tylko pomogłoby UE wdrożyć czystsze technologie i budować przyszłość zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju, ale też wzmocniłoby gospodarkę i konkurencyjność UE. Europa może czerpać korzyści wynikające z bycia światowym liderem w sektorze ochrony środowiska poprzez eksport swoich technologii i wiedzy eksperckiej, aby pomóc w zaspokojeniu przewidywanego wzrostu globalnego zapotrzebowania na energię, transport i budownictwo mieszkaniowe.

To prawda, że przejście na zieloną gospodarkę będzie wymagało czasu, ale im wcześniej zaczniemy działać, tym niższe będą koszty i tym większe będą korzyści.

Permalinks

Geographic coverage

Temporal coverage

Akcje Dokumentu