następne
poprzednie
pozycje

Article

Rolnictwo Europy: co zrobić, aby żywność była niedroga, zdrowa i ekologiczna

Zmień język:
Article Opublikowane 2014-01-08 Ostatnio modyfikowane 2021-05-11
Photo: © G. Karadeniz / EEA
Produkcja wystarczającej ilości żywności w Europie wymaga zastosowania intensywnego rolnictwa, oddziałującego na środowisko i nasze zdrowie. Czy Europa może znaleźć bardziej przyjazny dla środowiska sposób wytwarzania żywności? Zadaliśmy to pytanie Ybele Hoogeveenowi kierującemu w Europejskiej Agencji Środowiska grupą, która zajmuje się wpływem wykorzystania zasobów na środowisko i zdrowie ludzi.

W niedawno opublikowanym raporcie wskaźnikowym EEA stwierdzono, że jednym z systemów najsilniej oddziałujących na środowisko jest system żywnościowy. Czym jest system żywnościowy? Jak na nas wpływa?

Termin „system żywnościowy” obejmuje wszystkie procesy i infrastrukturę stworzone przez nas do celów produkcji i konsumpcji żywności. Obejmuje rolnictwo, handel hurtowy i detaliczny oraz transport i konsumpcję. Żywność umożliwia zaspokojenie podstawowej ludzkiej potrzeby. Oprócz tego, że jest dostępna, nasza żywność powinna być również wysokiej jakości, a także wolna od zanieczyszczeń i niedroga.

Istnieje silne powiązanie między naszym zdrowiem i dobrobytem a żywnością. Zarówno niedożywienie, jak i otyłość są problemami zdrowotnymi bezpośrednio związanymi z żywnością. Rolnictwo przyczynia się także do zmian klimatu oraz zanieczyszczenia powietrza i wody, a wszystkie te czynniki mogą wpływać pośrednio na zdrowie i dobrobyt ludzi.

Po bliższej analizie przekonujemy się, że rolnictwo odgrywa także bardzo ważną rolę społeczno-gospodarczą. W wielu społecznościach wiejskich stanowi podstawę miejscowej gospodarki, a także sposób życia i interakcji z przyrodą, mający dla nas wartość kulturalną i rekreacyjną. Sposób wytwarzania żywności wpływa na atrakcyjność krajobrazu, w którym żyjemy.

Czy pod względem produkcji i konsumpcji żywności Europa odznacza się jakimiś cechami szczególnymi lub tendencjami?

Ogólnie rzecz biorąc, Europa posiada nowoczesne systemy produkcji rolnej i ziemię nadającą się pod uprawę. Wydajność na hektar znacznie wzrosła, zwłaszcza w drugiej połowie XX w. Ze względu na zróżnicowanie ziemi uprawnej i klimatu w Europie uzyskuje się szeroki wachlarz produktów. Potrzebuje ona jednak również importu, głównie paszy, świeżych owoców i warzyw, natomiast eksportuje przede wszystkim żywność przetworzoną.

Pod względem konsumpcji w ostatnim okresie nastąpiły pewne zmiany w diecie. Np. w ciągu ostatnich pięciu dekad wybitnie wzrosło spożycie czerwonego mięsa. Jednak w spożyciu wołowiny na osobę obserwujemy spadek o 10% w porównaniu do poziomu z 1995 r. Z drugiej strony Europejczycy jedzą więcej drobiu, ryb i owoców morza oraz owoców i warzyw.

Przed jakimi wyzwaniami stanie system żywnościowy Europy w nadchodzących dziesięcioleciach?

W Europie niepokój budzą dwie sprawy. Pierwsza ma charakter społeczno-gospodarczy.  W związku z urbanizacją i związanymi z nią zmianami w stylu życia rolnictwo staje się coraz mniej atrakcyjne jako działalność gospodarcza. Liczba rolników w Europie maleje, a ich średni wiek rośnie. Utrzymanie działalności rolniczej, szczególnie na obszarach o małej wydajności, staje się trudne. Część gruntów rolnych jest porzucana, a to może mieć konsekwencje wykraczające poza gospodarkę lokalną na terenach, gdzie działalność rolnicza faktycznie pomaga chronić przyrodę.

Druga sprawa to intensyfikacja. Mówimy o podnoszeniu wydajności na hektar poprzez poszerzanie zakresu upraw, mechanizację, osuszanie, irygację oraz stosowanie nawozów i środków owadobójczych. To zwiększa rentowność i oznacza, że potrzebujemy mniej ziemi pod uprawy. Z drugiej strony ogranicza to różnorodność biologiczną użytków rolnych i powoduje większe zanieczyszczenie gleby, rzek i jezior.

Na wydajność rolnictwa w całej Europie oddziaływać będą również zmiany klimatu. Wiele regionów może stanąć przed koniecznością dostosowania się do zmian w sezonach wegetacji i opadów.

Czy Europa może przejść od rolnictwa intensywnego do ekstensywnego?

Przejście do systemów o niskiej wydajności byłoby nierealistyczne i przyniosłoby efekty odwrotne od zamierzonych. Nie możemy sobie pozwolić na rolnictwo, które nie będzie efektywne gospodarczo lub środowiskowo.  Zarazem musimy ograniczyć zanieczyszczenia z rolnictwa. To stawia nas przed dylematem.  Rolnictwo ekologiczne (bez środków owadobójczych i nawozów) również może być intensywne, szacuje się jednak, że jego wydajność jest o ok. 20% mniejsza niż w przypadku rolnictwa intensywnego. Aby nadal produkować tę samą ilość żywności, musielibyśmy przeznaczyć pod uprawy więcej ziemi.

Taka zmiana miałaby również skutki globalne. Ponieważ UE jest jednym z największych producentów i eksporterów żywności, każda poważna zmiana w jej produkcji miałaby również wpływ na produkcję globalną, a w rezultacie również na ceny żywności. Wzrost cen żywności uderza we wszystkie segmenty społeczeństwa, a najmocniej w rodziny o niskich dochodach. Byłoby to sprzeczne z celem zapewnienia dostępnej i niedrogiej żywności.

Jak wyglądałby scenariusz idealny?

Rolnictwo zawsze będzie jednym z najważniejszych rodzajów działalności człowieka oddziałujących na środowisko. Oddziaływanie to można jednak zmniejszać na szereg sposobów. Po uwzględnieniu wszystkich aspektów najlepszym wyjściem wydaje się wprowadzenie innowacyjnych systemów niskonakładowych (np. wykorzystujących techniki rolnictwa ekologicznego i precyzyjnego).

Ulepszenia w zakresie produkcji prawdopodobnie nie byłyby wystarczające ze względu na rosnące globalne zapotrzebowanie na żywność, włókna i energię. Musimy dodatkowo zwiększyć efektywność innych elementów systemu żywnościowego, takich jak transport, handel detaliczny i konsumpcja.

Rozległe obszary wykorzystuje się w celu produkcji paszy dla bydła, z którego produkuje się mięso. Oparcie naszej diety w większej mierze na warzywach z pewnością zmniejszyłoby globalną presję na wykorzystanie gruntów. Albo weźmy przykład odpadów żywnościowych. Marnuje się od 30 do 40% żywności produkowanej w Europie.  Odpady żywnościowe zaczynają powstawać już na polu, dalej powstają w transporcie, w sprzedaży i w końcu w naszych domach. Na każdym kroku marnujemy ziemię, wodę i energię na produkcję żywności, której nawet nie zjemy.

Wspólna polityka rolna UE ma tutaj kluczową rolę do odegrania. Niedawne reformy w dużej mierze naruszyły powiązanie między płatnościami na rzecz rolników a ich produkcją. Zakwalifikowanie się do wsparcia finansowego wymaga teraz przestrzegania przepisów o ochronie środowiska, a stosowanie niektórych ekologicznych rozwiązań jest obowiązkowe. Pomaga to wprawdzie zapobiegać nadprodukcji i być może zmniejsza presję na środowisko, ale można zrobić więcej, np. w celu ograniczenia zależności od nawozów mineralnych i środków owadobójczych.

Produkcja żywności konkuruje również o grunty z produkcją energii (biopaliwa), budownictwem mieszkalnym i miastami. Lepsza gospodarka przestrzenna – przemyślane zastosowanie rolnictwa intensywnego, ekstensywnego, niskonakładowego – pomogłaby również w bardziej efektywnym wykorzystaniu ziemi i ograniczeniu narażenia ludzi na presje środowiskowe.

Idealny scenariusz przewiduje generalnie bardziej efektywne wykorzystanie dostępnych zasobów, w szczególności ziemi i wody. W naszym niedawnym raporcie wskaźnikowym szerzej omówiono wykorzystanie zasobów i powiązano system żywnościowy z innymi kluczowymi systemami: energii, mieszkalnictwa i materiałów.

Ybele Hoogeveen

Wywiad opublikowano w numerze 2013/2 biuletynu EEA, grudzień 2013 r.

Permalinks

Geographic coverage

Akcje Dokumentu